W dniach 18-23 sierpnia 2013 roku odbył się Chrześcijański obóz w ośrodku h2o, w Kiczycach na Podbeskidziu.
Obóz organizowany był przez Chrześcijańską Fundację Radość przy współpracy z grupą z Irlandii Północnej, której przewodził Colin Tinsley z Hope For Youth Ministries.
W kolonii udział wzięło ponad 120 dzieci, podopiecznych siedmiu ośrodków pomocy społecznej w: Kołbieli, Sobieniach-Jeziory, Osiecku, Wildze, Karczewie, Józefowie i Dzielnicy Warszawa-Wawer, z którymi fundacja od dłuższego czasu współpracuje przy różnych okazjach i projektach.
Przez cały czas trwania obozu realizowaliśmy bardzo intensywny program zajęć, wykorzystując maksymalnie nadażającą się okazję. Codziennie, modliliśmy się, uczyliśmy, pracowaliśmy podczas fantastycznych warsztatów, poznawaliśmy się podczas wspólnych gier i zabaw.
Pomimo organizowanych wycieczek, atrakcją najbardziej cenioną przez dzieci był czas spędzony w basenach, na terenie ośrodka. Nie przeszkadzała im w tym nawet, momentami, niesprzyjająca aura.
Każdą wolną chwilę wykorzystywaliśmy na dzielenie się z dziećmi Panem Bogiem i naszymi własnymi historiami.
Podczas zajęć , dzieci poznawały liczne historie biblijne, prawdy o życiu i Bogu.
Wysłuchaliśmy wielu świadectw Irlandzkich gości oraz byliśmy świadkami chrztu w wieku dorosłym na wyznanie wiary.
Wraz z upływem dni, coraz więcej dzieci zaczynało poważnie rozważać swoje życia, zadawać mądre i trudne pytania, które niekiedy wprawiały w zakłopotanie polskich i irlandzkich liderów.Wielu z naszych podopiecznych, przyjęło do swoich serc Pana Jezusa, a jeszcze więcej zostało poruszonych tym czego doświadczyły, podczas trwania wyjazdu.
Dzieci z zainteresowaniem badały treść naszego przekazu, wielokrotnie reagując ze zdziwieniem na różnice dotyczące prezentowanych nauk biblijnych, i tego co znały do tej pory.
„Podobają mi się zajęcia, bo mówicie nam jak jest na prawdę, a nie tak jak inni, którzy nas oszukują”.- powiedział jeden z chłopców podczas zajęć.
Gdy obóz dobiegał końca, w czwartkowy wieczór, mieliśmy możliwość wysłuchania kazania ewangelizacyjnego Czesława Bassary - CEF.
W dniu wyjazdu, wszyscy żałowali że to już koniec i że obóz trwał zdecydowanie za krótko.
W piątkowy wieczór, wróciliśmy szczęśliwie do swoich domów, każdy z olbrzymią dawką wrażeń i materiału do refleksji.
Mam szczerą nadzieję, że zasiane ziarno przyniesie owoc i że spotkamy się, w przyszłości, z jak największą liczbą dzieci, których życia zostały odmienione przez osobę Jezusa Chrystusa.
„Ale jak mam to zrobić żeby zaprosić Pana Jezusa do mojego serca?” - powiedział ze łzami w oczach, jeden z chłopców.
Niech te słowa będą zachętą do dalszej pracy dla każdego z organizatorów, liderów, wychowawców, pomocników, wszystkich którzy modlili się za ten wyjazd i każdego dzięki któremu mógł się on odbyć. Autor: Michał Pilitowski